The Story About One Direction.

niedziela, 10 lutego 2013

Rozdział 12 - Skandal

Po około 15 minutach jazdy radiowozem, grupa policjantów z Liamem dojechali na komisariat.Chłopak miał pecha, gdyż zauważyło go stado paparazzi, którzy ruszyli za radiowozem w nadziei że dowiedzą się za co został zatrzymany.
- No, to jesteśmy już na miejscu panie Payne - powiedział jeden z funkcjonariuszy.
- Tłumaczę wam przecież że to nie ja to zrobiłem! nie ja wrzuciłem to zdjęcie! - próbował się bronić.
- Spokojnie, będziesz miał okazję wytłumaczyć to na przesłuchaniu.
- Jakim ku*wa przesłuchaniu? ja nic nie zrobiłem!
- Przecież tłumaczę że będziesz mógł wszystko powiedzieć na przesłuchaniu!
- Ale ja nic...
- Skończ już z tym! jeśli mam być szczery, to ci nie wierzę.Miałeś największe motywy by zrobić to tej biednej dziewczynie.
Liam parsknął śmiechem, gdy usłyszał funkcjonariusza nazywającego Natashę "biedną dziewczyną".
- Że co? że niby największa jędza na tym świecie jest biedną dziewczyną? gościu, jesteś niepoważny!
- Przypominam ci że rozmawiasz z policjantem a nie ze swoim kolegom.Jeszcze jedna taka odzywka i dostaniesz karę za obrazę funkcjonariusza.A teraz wysiadaj.
Liam "ubrany" w kajdanki wysiadł z radiowozu.Na jego nieszczęście wokół komisariatu pojawił się tłum paparazzi, którzy jak to oni, wyobrażali sobie nie wiadomo co:
- Liam, czy ty kogoś zabiłeś? pójdziesz na dożywocie? - zapytał go jeden z dziennikarzy.
- Bzdura! on nikogo nie zabił, on ma narkotyki! - zawołał drugi.
- Oboje gadacie głupoty, on się z kimś pobił! - zawołał trzeci.
- Niech to się wreszcie skończy - pomyślał chłopak.

                                   ***
Tymczasem w domu 1D.Każdy z chłopaków był zszokowany zatrzymaniem Liama.Zayn próbował do niego zadzwonić, jednak bez skutku.
- Nie odbiera - powiedział.
- Wiecie co a może on faktycznie tego nie zrobił? - rzekł Louis. - Nie wiem jak wy, ale ja chyba wierzę Liamowi.
- Louis ma rację.Liam to nasz przyjaciel, to jemu powinniśmy wierzyć a nie jakiejś dziewczynie - stwierdził Harry.
- Ale z drugiej strony, to on miał największe motywy by to zrobić - zauważył Zayn.
- Ja myślę tak samo jak Louis i Harry.Liam potrafi być bezczelny no ale jeśli on mówi że tego nie zrobił, to ja mu wierzę - powiedział dumnie Niall. - Zayn, jak ty możesz mu nie wierzyć? jesteś po ich stronie?
- Nie jestem po ich stronie, jestem po stronie prawa - powiedział. - Ale mi też zależy żeby to nie była prawda.
One Direction usłyszało pukanie do drzwi.Okazało się, że były to Emma, Laura i Amber.
- Cześć chłopaki.Słyszałyśmy o aresztowaniu Liama, co się stało? - zapytała Emma.
- Jest podejrzany o wstawienie do netu kompromitującego zdjęcia Natashy.A skąd o tym wiecie? - zapytał je Harry.
- Żartujesz sobie? w telewizji już o tym mówią! włączcie sobie!
Harry posłusznie wykonał polecenie i włączył telewizję na jeden z programów plotkarskich.Właśnie mówili o nikim innym jak o..Paynie!
- 17-letni* (zobacz na końcu rozdziału) Liam Payne, członek boysbandu One Direction, został zatrzymany dziś w południe przez funkcjonariuszy policji, pod domem zespołu.Przyczyny zatrzymania na razie nie są znane jednak mówi się o posiadaniu narkotyków przez gwiazdora, pobiciu, a nawet o zabójstwie! będziemy na bieżąco informować was o postępach w tej sprawie.Do usłyszenia - rzekła dziennikarka telewizyjna. 
 - No to dorąbali z tym zabójstwem - powiedział ze śmiechem Louis.
- Uspokój się! nasz przyjaciel jest w poważnych tarapatach a ciebie to bawi? - odpowiedział mu Niall.
-  Wyluzuj, Horan! tylko żartowałem.A poza tym to nie jest jakiś zwykły człowiek tylko Liam.Na pewno jakoś się z tego wyplącze.Da jakiemuś policjantowi łapówkę i sprawa zniknie.
- To nie takie proste Louis.Oskarżają go o cyber przemoc.Czytałem kiedyś że nie łatwo się z tego wybronić.
- Nawet jeśli Liam jest niewinny?
- Nawet wtedy.Sędziowie nie są łaskawi w takich sprawach.
- A o co w ogóle chodzi? czyje było to zdjęcie które Liam rozpowszechnił? - zapytała Amber.
- To wy nie wiecie? - zapytał z niedowierzaniem Tomlinson.
- Niee?
- To było zdjęcie Natashy! a właściwie tylko jej twarz.Doczepiona to jakiejś modelki porno.Natasha jak to zobaczyła, to była lekko mówiąc..wściekła.
- Ale przecież to tylko jakiś szczeniacki żart! po co to zgłaszać na policje?
- Ale ona stała się po tym wyśmiewana i jak to powiedziała, pośmiewiskiem szkoły.Wkurzyła się i złożyła doniesienie.
- Skąd wie że to Liam?
- No właśnie nie wie.Tylko tak myśli.Nie ma dowodu że to on.Niestety chyba tylko on jest podejrzany.
- No to niedobrze, trzeba mu jakoś pomóc.  
                                        
                                               ***
- Panie Payne, proszę zająć miejsce - powiedział jeden z funkcjonariuszy w sali przesłuchań. - Dobrze, a teraz słucham : co pan robił wczoraj między godziną 15 a 16 ?
- A dlaczego pan mnie o to pyta?
- Bo właśnie wtedy zdjęcie zostało opublikowane w internecie.Więc co pan wtedy robił?
- Eee...z tego co pamiętam to chyba byłem w domu z kumplami.
- Bzdura! właśnie wtedy wrzucałeś to zdjęcie!
- Ja go nie wrzucałem, tłumaczę to wam już setny raz.Znajdźcie sobie innego podejrzanego.
- Nie pogrywaj sobie ze mną Payne.Nie wiem czy wiesz ale za składanie fałszywych zeznać grozi kara pieniężna.
- No k*rwa mać. ile razy mam powtarzać? JESTEM NIEWINNY! TO NIE JA WRZUCIŁEM TO ZDJĘCIE!
- Zdaję mi się, że skoro nie chcesz dobrowolnie się przyznać to poczekasz sobie do rozprawy.
- Jakiej rozprawy?
- Sądowej.Tam się okażę że jesteś winny.
- Nie jestem...
- Przestań! 
- To mogę już wrócić do domu? - zapytał Liam.
- Nie wracasz dziś do domu.Zostajesz na komisariacie.
- To gdzie ja będę spał?
- W celi.Razem z innymi więźniami.Wyprowadzić go - powiedział policjant, po czym jeden z funkcjonariuszy wyprowadził Payne'a do jednej z cel.

                                            ***
- Ciekawe, co teraz robi Liam.Mam nadzieję że zaraz wróci do domu.
- Louis, on dziś nie wróci do domu - zauważył Zayn.
- Jak to nie wróci?
- Tak to.Pójdzie do celi, bo pewnie jak się nie przyzna, to będzie sprawa sądowa.
- Jak to sprawa sądowa? co to ma w ogóle być? 
Zadzwonił dzwonek do drzwi.
- Idę otworzyć - powiedział Harry i poszedł otworzyć drzwi.W progu zobaczył tłum dziennikarzy!
- Harry, czy to prawda że Liam kogoś zabił?
- Czy to prawda że ma narkotyki?
- Czy to prawda że się z kimś pobił?
Pozostali 1D po usłyszeniu tych pytań pobiegli do drzwi.
- Powiedzcie czy to wszystko prawda?
- Dość tych bzdur! Liam nikogo nie zabił nie pobił ani nie miał narkotyków! a teraz spadajcie! - zawołał Louis i zamknął drzwi.
- Kurde, ale się porobiło.Trzeba będzie udowodnić niewinność Payne'a.
- To nie będzie takie łatwe - powiedział Zayn.         
         
* Wiem że Liam nie ma 17 lat ale w moim opowiadaniu wszyscy są w liceum i mają właśnie po 17, bo są razem w klasie :) 

         ***
No to się porobiło.Liam we więzieniu! ciekawe co go tam spotka, bo szczerze to nawet ja sama nie wiem! podobało się? piszcie w komentarzach! 
   
  

10 komentarzy:

  1. Ła!Poprostu ła!Kiedy dodasz następną część?<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcesz poznać zdanie na temat swojego bloga? Nie boisz się słów krytyki bądź uwielbiasz pochwały?
    Jeśli nie lękasz się także poskramiania upiorów, a krytyka jest Ci dobrze znana, zapraszamy do załogi.
    Zgłoś się do Dark-Evaluation.blogspot.com, a poznasz zdanie prawdziwych egzorcystów! Twoje demony zostaną odgonione, a Ty będziesz spać w spokoju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejujejujeju... Dziwi mnie tylko, że policja nawet nie próbowała go wysłuchać. Mam podejrzewam, że stoi za tym Drake, ten od Emmy. Nie wiem dlaczego on, ale tak jakoś mi pasuje... Ewentualnie ten koleś z imprezy u Natashy, który był przy wejściu, gdy przyszli chłopcy... Mam nadzieję, że w celi nic mu nie zrobią i szybko oczyszczą Liama z zarzutów. Czekam na następny ;)

    wszystko-dla-nastolatek.blogspot.com - blog dla nastolatek, z poradami, pomysłami itd., jestem tam jedną z autorek

    OdpowiedzUsuń
  4. Yyyyylol po IP kompa mozna dojsc nawet z jakkiego kompa byl glupi post na fb wiec gafe palisz ale to twoj blog ty go piszesz

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, genialny rozdział! :D

    Zapraszam na 1 rozdział: http://ximfine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny, genialny, zajebisty, najlepszy, fenomenalny rozdział! :)
    Kocham cie dziewczyno♥
    Liam w więzieniu:( Biedak! Jak mogłaś go tam wsadzić?! Zabijeee cie! hah:D
    Nie, no oczywiście żartuje;*
    Czekam z niecierpliwością na nn, gdyż coraz bardziej ciekawi mnie to opowiadanie!
    Całuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Liam w więzieniu ?!? Że what?!
    0.0
    Wow. Rozdział boooski <3
    Kochamkochamkocham <3
    Czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ^^
    obserwatorzy za obserwatorów
    koment za koment ? :3
    http://kocham-azjatow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. No bardzo się podobało ale On jest sławny mogłaś napiseć, że wezmą Go do oddzielnej celi. Ale tak to było super

    OdpowiedzUsuń